e-ZFRON System Ewidencji Zakładowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych

Artykuł

« powrót
wtorek, 15 lutego 2011 r.

Zakładom pracy chronionej w całym kraju grozi bankructwo. Powód: nowa ustawa zamiast pomagać niepełnosprawnym w przełamywaniu barier, zaciska im pętlę na szyi

Koniec dofinansowań do pensji niepełnosprawnych emerytów i mniejszy zwrot składek emerytalnych i rentowych, a co za tym idzie, groźba braku płynności finansowej lub zwolnień. Zakładom pracy chronionej w całym kraju grozi bankructwo. Powód: nowa ustawa zamiast pomagać niepełnosprawnym w przełamywaniu barier, zaciska im pętlę na szyi.

Zdjęcie: Łukasz Byczyński
Zdjęcie: Łukasz Byczyński

Odzież robocza, medyczna, pościel i ręczniki. Wszystko na zamówienie i na wymiar. Zakład pracy chronionej, który odwiedziliśmy, zatrudnia 20 osób. Rok temu było ich 40. Jakby tego było mało, za ostatnie trzy miesiące ubiegłego roku firma nie dostała dofinansowania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, bo miała zaległości finansowe, a dla zakładu to strata 50 tysięcy złotych.

- W styczniu z braku materiałów spadła produkcja, mimo, że mieliśmy zlecenia – opowiada Kazimierz Raczek, prezes Zakładu Pracy Chronionej w Strzelcach Opolskich.

Bo zarząd firmy zamiast kupić materiały, wolał zapłacić pensje pracownikom. Pracownikom, którzy już dziś drżą o swój los, bo to ich jedyne źródło otrzymania.

A sytuacja jeszcze się pogorszy. Od marca osoby z lekką lub umiarkowaną niepełnosprawnością, które mają ustalone prawo do emerytury, nie otrzymają dofinansowania do pensji. W Zakładzie Pracy Chronionej Odnowa w Opolu takich osób jest blisko 100. Będzie im groziło zwolnienie.

- Nie rozumiem tego. Jestem inwalidą, a że pracuję, że się nie poddaję to jest tylko moja silna wola – mówi Andrzej Szuwalski, pracownik Zakładu Pracy Chronionej Odnowa w Opolu.

To jeszcze niestety nie koniec złych informacji. Od czerwca stuprocentowy zwrot kosztów składek emerytalnych i rentowych otrzymają tylko osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności. Ci z umiarkowanym stopniem 60 %, a z lekkim 30 %. Właściciele zakładów pracy chronionej grzmią, że nowa ustawa to początek końca.

Dominika Sala-Wójcik
15.02.2011

Źródło: TVP Opole
« powrót