W tym roku antynagrodę otrzymują: Jacek Rostowski, czwórka partii politycznych, PKP i... Piotr Tymochowicz.

Co mają wspólnego amerykańska aktorka Sarah Jessica Parker i jej koleżanki z "Seksu w wielkim mieście" z Jackiem Rostowskim, podporą polskiego rządu? I one, i on dostają w tym roku maliny. Filmowe Złote Maliny, rozdawane w USA od 1981 r., przypadły w tym roku aktorkom za nieudany remake popularnego serialu. Minister finansów jest natomiast zdobywcą jednej z Gospodarczych Malin, jakie w plebiscycie organizowanym przez "Puls Biznesu" i Pracodawców RP przyznali nasi czytelnicy, internauci z portalu pb. pl i przedsiębiorcy — członkowie tej organizacji.

Idea plebiscytu jest prosta: wskazać tych, którzy w 2010 r. swoimi działaniami (bądź zaniechaniami) wywarli negatywny wpływ na polską gospodarkę i przedsiębiorstwa, bądź psuli standardy rynku kapitałowego. Plebiscyt był dwuetapowy: do 6 lutego czytelnicy, internauci i członkowie Pracodawców RP zgłaszali kandydatury do Malin, spośród których wybraliśmy najciekawsze i najlepiej umotywowane. Głosowanie internetowe trwało do 28 lutego. Uczestnicy oddali w sumie blisko 21 tys. głosów, wyłaniając "zwycięzców" w czterech kategoriach — przedstawimy ich obok.

Statuetki Gospodarczych Malin wręczymy dziś w nadziei, że ich zdobywcy zmienią postępowanie. I tak, jak twórcy kina, którzy w jednym roku otrzymują Złote Maliny, by w innym wypracować Oscara, zasłużą kiedyś na nagrodzenie Wektorami, przyznawanymi od dziewięciu lat przez Pracodawców RP.

Jacek Rostowski, minister finansów
Czytelnicy "Pulsu Biznesu", internauci z portalu pb.pl oraz polscy przedsiębiorcy zrzeszeni w organizacji Pracodawcy RP przyznali mu Gospodarczą Malinę 2010 za szkodliwe dla polskiej gospodarki zaniechanie reformy finansów publicznych, co spowodowało rozpoczęcie demontażu reformy emerytalnej, podwyżkę stawek VAT i skasowanie odliczeń tego podatku przy zakupie aut i paliwa przez firmy, a także za blokowanie nowego systemu grantów dla inwestorów i zamrożenie pieniędzy na rachunku Funduszu Pracy. W efekcie tych działań pogorszyły się warunki dla rozwoju biznesu. Minister Jacek Rostowski wyprzedził w naszym plebiscycie walczącą z funduszami emerytalnymi minister pracy Jolantę Fedak i ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, który przyciął program

budowy dróg i nie dopilnował kolei.

 

Piotr Tymochowicz, były prezes notowanej na NewConnect spółki Infinity
Znany specjalista od kształtowania wizerunku, który w ubiegłym roku błyskawicznie rozpoczął i równie szybko zakończył giełdową karierę, otrzymuje Gospodarczą Malinę za obniżanie standardów przejrzystości spółek z NewConnect — za sprzedaż

akcji spółki mimo wcześniejszych deklaracji, że tego robić nie zamierza, a także za sprzedawanie inwestorom marzeń. Nie zrealizował żadnego z projektów zapowiadanych szumnie w mediach. Piotr Tymochowicz snuł plany podboju internetu poprzez stworzenie nowej sieci społecznościowej. Obiecywał, że zapewni ludzkości wieczność, nie tylko przechowując i rozwijając informacje o użytkownikach serwisu, ale także np. składając ich DNA w skarbcu szwajcarskiego banku.

 

W swojej kategorii plebiscytu Piotr Tymochowicz zebrał najwięcej głosów, wyprzedzając Wojciecha Buczkowskiego, prezesa  Komputronika, nominowanego za słabą komunikację z rynkiem w czasie, gdy szalały spekulacje akcjami Komputronika i Karenu, oraz Andrzeja Wojciechowicza, do października 2010 r. prezesa  Bomi, który ukrywał przed inwestorami owocujące stratą niewygodne informacje o nietrafionych lokalizacjach delikatesów.

Partie PO, PSL, PiS i SLD
Partie rządzące otrzymują wspólną Gospodarczą Malinę za unikanie rozwiązań dobrych dla gospodarki, lecz mogących popsuć ich wizerunek, za podwyżkę VAT i brak pomysłu na uproszczenie systemu

podatkowego, a także za ograniczanie roli partnerów społecznych i ich ekspertów w pracach parlamentarnych. Natomiast konkurenci rządzącej koalicji otrzymują Maliny za uporczywe ignorowanie gospodarki jako obszaru konstruktywnych działań opozycji

 

PO, PiS, PSL i SLD zebrały 66,6 proc. głosów w swojej kategorii plebiscytu, wyprzedzając Prokuraturę Apelacyjną w Katowicach, która rości sobie prawo do wyręczania akcjonariuszy w ocenie granic dopuszczalnego ryzyka biznesowego, i Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, który zbytnio zapatrzył się we wskaźnik Altmana, wstrzymując na jego podstawie setkom firm wypłatę dofinansowania.

Polskie Koleje Państwowe
Kolejowy holding — zdaniem biorących udział w plebiscycie — zasłużył sobie w 2010 r. na Gospodarczą Malinę za słaby nadzór nad podległymi spółkami, co zaowocowało m.in. dużymi opóźnieniami w przygotowaniu inwestycji finansowanych z funduszy unijnych oraz organizacyjnym i informacyjnym chaosem przy grudniowej zmianie rozkładu jazdy. PKP w swojej kategorii plebiscytu wyprzedziły  Orbis Travel (nominowany za złożenie wniosku o upadłość, gdy ponad tysiąc klientów przebywało poza krajem, a dwa tysiące właśnie wykupiło wycieczki) i producentów farb oraz markety budowlane (za liczne zmowy cenowe).

W poniedziałek w redakcji PB rozdanie nagród. Nie wiemy, kto się zgłosi, ale obiecujemy relację wideo z wydarzenia.

Krzysztof Adam Kowalczyk

Puls Biznesu, pb.pl,07.03.2011